Obraz Rzeka Bug Stanisława Baja sprzedany za 110 920 zł

Rzeka Bug to ukochany temat malarski Stanisława Baja. Przez lata malował on rzekę w sposób dosyć realistyczny. Pojawiały się charakterystyczne dla niego poprzeczne pociągnięcia pędzla które pomagały oddać powierzchnię wody. Zobaczmy to na przykładzie obrazu Rzeka Bug roku:

Stanisław Baj, Rzeka Bug

Zobaczmy jak wygląda detal:

Stanisław Baj – detal malarski

Na zbliżeniu widać, jak poprzeczne pociągnięcie pędzla zaburza gładką powierzchnię wody. Całość tafli wody to spokojne, ciche i mocne piony. Poprzeczne uderzenie pędzla aż skwierczy na tej powierzchni, tak jak kropla wody upadająca na rozgrzany na patelni olej. W tym przypadku jest to olej farby olejnej, ale siła zderzenia podobna.  Mocne akcenty koloru, które pojawiły się niedawno w malarstwie profesora Stanisława Baja były katalizatorem dla rynku sztuki. Padł rekord cenowy, 110 920 zł wraz z opłatą aukcyjną, czyli 94 000 zł, to aukcja Sztuki Współczesnej Artinfo. Przeczuwałem, że taki nagły zwrot w kolorystyce na płótnach profesora będzie mocnym uderzeniem, pisałem o tym we wpisie Nowe kolory w malarstwie Stanisława Baja.

A poniżej obraz o którym mowa (Rzeka Bug 2021, tytuł ten sam, ale tu już z uderzeniem koloru) – zwróćmy uwagę na to co dzieje się na płótnie – wyrazista poprzeczne pociągnięcie pędzla już nie jest powierzchnią wody, teraz określa ląd, drugi brzeg. Natomiast taflę wody budują pojedyncze uderzenia pędzla które można czytać jako powidoki refleksów na wodzie.

Rzeka Bug, Stanisław Baj