Fotel 366

Fotel 366 czyli magia kształtu. Pamiętam je z dzieciństwa. Praca mojego dziadka. Spółdzielnia Pracy Elektromechaniki Samochodowej na warszawskiej woli, fabryka kluczyków, biura i pełno ICH – wszędzie fotele 366. Wyrazisty i niezapomniany kształt, ciekawe kolory. Wychodziły z każdego zakątka, mieszkały w pokojach i na korytarzach. Razem z typowym dla tamtych czasów, socjalistyczną mozaiką z potłuczonego szkła robiły robotę. Miałem kilka lat i potrafiłem godzinami wpatrywać się w te mozaiki z potłuczonych butelek i przesiadywać na 366. Spójrzmy najpierw o co chodzi:

Fotel 366

 

Prezentacja wyników podanych przez przeglądarkę Google w dniu 07.06.2022, godz. 20:36 po wprowadzeniu hasła Fotel 366 /zakładka grafika/. Budulec graficzny wykorzystano w ramach prawa cytatu tj. w oparciu o art. 29. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4.02.1994 r. Dz. U. z 2021r. poz. 1062 ze zm. dlatego autorki/rzy lub właścicielki/le i źródło poboru tworzywa wizualnego są podpisani na zdjęciu.

 

Fotel 366 Chierowski

Fotel został zaprojektowany przez Józefa Chierowskiego w okolicach 1962 roku w Dolnośląskiej Fabryce Mebli w Świebodzicach. Chodziło o produkt lekki, łatwy do wykonania. Mebel jest stabilny i przydatny. Nie tylko pozwala usiąść, ale poprzez swój ciekawy kształt buduje przestrzeń. Początkowo chodziło o socjalistyczną rzeczywistość, której po drodze było z ideami modernistycznymi. Teraz jest to raczej przygoda dla smakoszy tej estetyki. Jednak podobnie jak architektura, tak i design modernistyczny stają się coraz bardziej modne. Modernizmem interesuje się już nie tylko garstka freaków. Teraz społeczeństwo coraz bardziej masowo dostrzega i docenia ten kierunek. Dlatego w internecie roi się od ogłoszeń w których ludzie oferują sprzedaż tego fotelu, ceny zaczynają się od 200-300 zł za bardziej zniszczone egzemplarze.

Decydując się na zakup podniszczonego modelu warto zapoznać się z pułapkami ewentualna renowacja, polecam w tym zakresie film:

Natomiast warto zauważyć, że pozostaje jeszcze jedna kwestia – wygoda. Mimo ciekawego kształtu w mojej opinii fotel 366 nie jest produktem doskonałym ponieważ wygoda pozostawia dużo do życzenia. Doprecyzowując – głowa, nie ma podparcia a budowa fotela narzuca pozycję nieco leżącą. Konkludując – głowa najlżejsza jest wtedy gdy siedzimy prosto, każdy krok w stronę pozycji leżącej czy półleżącej zwiększa wysiłek utrzymania głowy w pionie. Mi po pewnym czasie siedzenia na fotelu 366 zaczyna ciążyć głowa, ponieważ duża ilość magazynowanych tam treści stanowi duże obciążenie.