Tomasz Pilikowski i Oskar Dawicki – Symultana, film który nie powstał /Fragment z Jerzym Urbanem/

Film w reżyserii Tomasza Pilikowskiego we współpracy z Oskarem Dawickim, opieka – Towarzystwo Inicjatyw Artystycznych „ę”.  Film przedstawia historię naukowca, matematyka, szachisty (w tej roli Tomasz Pilikowski) który wnikliwie bada otaczający go świat. Można tu mówić o wiwisekcji rzeczywistości. Główny bohater czuje się przytłoczony postępującą dekonstrukcją rzeczywistości i relatywizacją pojęć. Metodycznie poszukując prawdy zajmuje się wyszukiwaniem obiektywnych punktów odniesienia i definicji. Jego badania prowadzą go do logicznych wniosków, że świat internetu jest bardziej prawdziwy i obiektywny niż życie w tzw. „realu”.

Punktem wyjścia rozważań głównego bohatera jest konstatacja, że wszystkie informacje zawarte w sieci opierają się na kodzie binarnym. Kolory przestają być nieokreślone, niejasne i względne – każdy odcień posiada swój niepowtarzalny numer i kod w tabeli RGB. Bohater zauważa, że wbrew dekoncentrującym jego potrzebę agregowania, sortowania, i układania tendencjom wyszukiwarka Google nie boi się  podawać wyników kolejno jeden pod drugim nie bojąc się wartościować. Bohater postanawia szukać odpowiedzi wśród ludzi znanych z internetu.

Solar Pilikowski
Rozmowa z Solarem

 

Kadr z filmu

Kadr z filmu

Tutuł filmu Symultana pochodzi ze świata szachów. Symultana to szereg partii, którą jeden zawodnik rozgrywa równocześnie na wielu szachownicach z wieloma przeciwnikami. Symultana to szereg rozmów z osobami znanymi z internetu, które przecinają historię bohatera, który mieszka w swoim małym kwadratowym mieszkaniu. Znajduje się tam niczym figura na polu szachowym

Niezwykle ważnym elementem filmu Symultana jest fakt, że jest on realizacją hybrydową. Jest to częściowo faktyczny film składający się z zarejestrowanych i zmontowanych obrazów, natomiast o wiele większa część filmu to sztuka konceptualna. Jest to projekcja w głowach odbiorców.

Link do opisu projektu 1na1 mistrz uczeń Tomasza Pilikowskiego i Oskara Dawickiego.